niedziela, września 24, 2006

Poznaję nowe twarze

Okazuje się, że wiele osób chce mnie poznać. Uśmiechają się przy tym za każdym razem jak zrobię minkę lub wydam z siebie głos. Chyba, że akurat krzyczę, bo ja mam swoje różne potrzeby i uczę właśnie rodziców rozumienia co mam im w ten sposób do powiedzenia.

A oto zdjęcie z odwiedzin mojej babci Ali i cioci Małgosi:

A zaraz potem sobie popłakałam, bo musiałam powiedzieć, że zrobiłam się głodna ...
Byli u mnie też inni goście - Babacia Bożenka, Dziadek Marek, Ciocia-Babcia Gosia i wiele innych. Całe szczęście rodzice znają ich imiona, bo ja nie zdążyłam ich spamiętać. Pokąże jeszcze zdjęcie Trojana:


I jesczsz Żabki:

Dodam, że najczęściej odwiedzają mnie Ciocia Iza z Mariem. Ale zdjęcia z nimi może później, bo ojciec coś się nie postarał póki co i zdjęcia wyszły raczej słabe.

Brak komentarzy: