czwartek, stycznia 04, 2007

Wreszcie trochę spokoju

Dziś rodzice po długich naradach postanowili, że będę mogła spróbować spanka w swoim brzoskwiniowym pokoju. Bardzo cieszy mnie ta decyzja, ponieważ mama strasznie się kręci w nocy i szeleści pościelą, a tata chrapie i wtedy mama go ucisza i znów szeleści i wkoło Macieju. Choć rodzice tej nocy nie przespali spokojnie, bo wciąż się martwili jak sobie radzę, to po kilku dniach wszystkim to wyszło na dobre - co widać na załączonym obrazku:

Brak komentarzy: