sobota, sierpnia 12, 2006

Na balkonie


Dzisiaj rano byliśmy na balkonie. W końcu zrobiło się troszkę chłodniej i można tam wyjść w ciągu dnia. Roślinkom też chyba jest teraz lepiej - są teraz takie zielone. Mama trochę je ogarnęła, kłując się przy tym kolcami dzikiej róży.

Brak komentarzy: