niedziela, października 29, 2006

Z mamą

Póki co nie miałam za wiele zdjęć z mamą. W związku z tym zawiązałyśmy układ i razem namówiłyśmy tatę na małą sesję. Oto jedno ze zdjęć. Trochę wyszłam nieostra - to przez brak dobrej lampy, którą zdecydowanie trzeba kupić :)

p.s. tak tak, złej baletnicy ... :)

sobota, października 28, 2006

Kompu, kompu ...

Wieczorna kąpiel - to lubię najbardziej. Druga w kolejności ulubiona aktywność to dobre karmionko (chociaż czasem sama ne wiem czemu się przy tym strasznie denerwuję). Jak widać całkiem nieźle mnie mama odżywia - moja waga to już 5,5 kg.

sobota, października 21, 2006

Mam już ...


... wyrobione zdanie na temat osprzętu rowerowego firmy Shimano. Pomogłam tacie wybrać odpowiednią grupę dla jego nowego roweru (stary mu buchneli 2 tygonie przed moimi narodzinami pod gabinetem ortopedycznym).

środa, października 18, 2006

Pinky, pinky ...

Rodzice mi nie kupują ciuchów w kolorze róż - całe szczęście nie tylko oni dbają o moją garderobę, jest jeszcze babcia Bożenka i Weronika. Oto ja w kolorze sezonu: